Jak wszyscy wiemy Violetta y Ludmiła to odwieczne rywalki, ale w życiu prywatnym Martina Stoessel y Marcedes Lambre to przyjaciółki, które były by wstanie oddać za siebie życie. Obecnie znajdują się w Madrycie, gdzie czekają na pierwszy duży koncert światowej trasy Violetta Live. Dziewczyny nie narzekają na brak pracy, ale mają nawet czas na wygłupy.
Zapraszamy do dalszej części posta.!
30 grudnia Martina wrzuciła na swojego instagrama zdjęcia oraz filmiki jak oto spędza swój czas z Mechi. Obie nie umalowane, nie wystrojone na nie wiadomo jaki wielkie gwiazdy, były po prostu sobą.. Przez te nagrania pokazały nam jak wielka przyjaźń ich łączy i jak wiele dla siebie znaczą. Zobaczcie sami:
Teraz sami możecie zobaczyć to co ja, i chyba każdy się ze mną zgodzi, że była to głupawka. Niczym vine Jorge i Ruggero. Powiem szczerze, że jestem pod wrażeniem tego co dziewczyny uczyniły. Pokazały swoim fanom, jak wielki dystans mają do swoich osób rzucając te filmiki do internetu. Udowodniły nam, że nie ważne jest to kim jesteśmy, ale to co mamy w sercu. Piękny gest dwóch przyjaciółek :)
A Wy jak oceniacie dziewczyny w kwestii udostępnienia tych nagrań?
30 grudnia Martina wrzuciła na swojego instagrama zdjęcia oraz filmiki jak oto spędza swój czas z Mechi. Obie nie umalowane, nie wystrojone na nie wiadomo jaki wielkie gwiazdy, były po prostu sobą.. Przez te nagrania pokazały nam jak wielka przyjaźń ich łączy i jak wiele dla siebie znaczą. Zobaczcie sami:
Teraz sami możecie zobaczyć to co ja, i chyba każdy się ze mną zgodzi, że była to głupawka. Niczym vine Jorge i Ruggero. Powiem szczerze, że jestem pod wrażeniem tego co dziewczyny uczyniły. Pokazały swoim fanom, jak wielki dystans mają do swoich osób rzucając te filmiki do internetu. Udowodniły nam, że nie ważne jest to kim jesteśmy, ale to co mamy w sercu. Piękny gest dwóch przyjaciółek :)
A Wy jak oceniacie dziewczyny w kwestii udostępnienia tych nagrań?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz