Za nami już 52 odcinek Violetty i nie ubłagalnie zbliżamy się do końca serialu. Jeśli jesteście ciekawi co dalej z Leonettą, Diecescą, Naxi oraz Fedmiłą znalazłeś się w odpowiednim miejscu. Zobaczcie jak czuje się Violetta po konfrontacji z Leonem.
Zapraszamy do przeczytania streszczenia!
*streszczenie*
Jade stara się wywalić Angie ze studia. Kobieta się pyta kto i kiedy mianował ją na dyrektora studio. Ta śmiale wyznaje, że Priscilla. W studio trwa zamieszanie z powodu Jade, gdy o zwolnieniu Angie dowiaduje się German nie może pozwolić na to, aby Jade postanowiła na swoim. Mówi jej, że jeżeli nie zmieni decyzje to odejdzie nie tylko Angie, ale on oraz Gregorio. W domu Violetty, jej przyjaciółki Fran i Cami starają się pocieszać dziewczynę po starciu z Leonem. Odprowadza dziewczyny do drzwi. Jest bardzo smutna z takiego obiegu spraw. Nigdy nie spodziewała się, że będzie się czuła tak samotna. O wszystkim opowiada Germanowi, który nie może się pogodzić z myślą o tym, że to z jego winy jego córka tak cierpi. Ramallo stara się przekonać mężczyznę, aby przyznał się do tego co zrobił, tym sposobem zaoszczędzi dziewczynie przykrości. Priscilla jest zła na Germana, że staną w obronie Angie. Violetta i Leon śpiewają "Nuestro Comino" gdy nagle spotykają się w jednym miejscu. Chwilę rozmawiają, ale Leon przerywa rozmowę i odchodzi. Wszystko widzi German, który postanawia naprawić wszystko dla córki. Zatrzymuje chłopaka i zaczyna z nim rozmawiać.
Jak Wam się podoba odcinek? Co sądzicie o zachowaniu Leona?
Jade stara się wywalić Angie ze studia. Kobieta się pyta kto i kiedy mianował ją na dyrektora studio. Ta śmiale wyznaje, że Priscilla. W studio trwa zamieszanie z powodu Jade, gdy o zwolnieniu Angie dowiaduje się German nie może pozwolić na to, aby Jade postanowiła na swoim. Mówi jej, że jeżeli nie zmieni decyzje to odejdzie nie tylko Angie, ale on oraz Gregorio. W domu Violetty, jej przyjaciółki Fran i Cami starają się pocieszać dziewczynę po starciu z Leonem. Odprowadza dziewczyny do drzwi. Jest bardzo smutna z takiego obiegu spraw. Nigdy nie spodziewała się, że będzie się czuła tak samotna. O wszystkim opowiada Germanowi, który nie może się pogodzić z myślą o tym, że to z jego winy jego córka tak cierpi. Ramallo stara się przekonać mężczyznę, aby przyznał się do tego co zrobił, tym sposobem zaoszczędzi dziewczynie przykrości. Priscilla jest zła na Germana, że staną w obronie Angie. Violetta i Leon śpiewają "Nuestro Comino" gdy nagle spotykają się w jednym miejscu. Chwilę rozmawiają, ale Leon przerywa rozmowę i odchodzi. Wszystko widzi German, który postanawia naprawić wszystko dla córki. Zatrzymuje chłopaka i zaczyna z nim rozmawiać.
Jak Wam się podoba odcinek? Co sądzicie o zachowaniu Leona?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz